Komentarze (1)
Narazie moje życie zaczeło sie uspokajac tz. po burzliwych relacjach z moim kochanym wszystko sie uspokoiło i to jest chyba najważniejsze z bratem też się już dogadałam.... w szkole.... jutro koniec tygodnia ale od nastepnego charówka od samego poniedziałku, ale damy sobie radę.... no i jeszce nauka gry na gitarze jak narazie to jest dla mnie czarna magia, ale dam sobie radę:)