Archiwum 27 października 2008


paź 27 2008 Co się dzieje
Komentarze (0)

W szkole nudy nie był zapowiedzianego spawdzianu moja lekcja gry na gitarze ciągle się odwleka, ale jestem cierpliwa ( co ja gadam wcale nie jestem cierpliwa), ale pczekam...

Dziś znów to samo coś mi się nie spodobało i tak poprostu ni stąd z tamtąd powiedziałam mu, że ma mnie nie dotykac i tyle oczywiście sprzeczki nie było, ale ja sobie z niego tak kpiłam!  Dlaczego to robie sama tego nie wiem nie wiem dlaczego tak robie teraz troszke mi przykro, ale to jemu powinno byc przykro bo on nic nie zrobił tylko JA, ale teraz on nie pisze i to jest okropne zobaczymy jak długo... [pożegnac się też nie pożegnałam chciałam ale coś mi nie pozwoliło moja duma nie wiem co i nie wiem dlaczego to robie... Może ten związek mnie juz nudzi NIEWIEM. 

wchmurach17